Bestia, którą trzymasz w sobie…

Wzmożony apetyt, fale niekontrolowanych emocji oraz włosy rosnące w miejscach, w których się nie spodziewałeś? Dojrzewanie potrafi być naprawdę trudne. Szczególnie jeżeli w międzyczasie ugryzł cię wilkołak. Na własnej skórze (i nie tylko) przekonał się o tym Teddy – pyskaty, irytujący i nadpobudliwy dzieciak mający się za punka. Pewnego dnia, słysząc tajemnicze dźwięki wokół domu, chwyta pręt i w przypływie bohaterstwa (a raczej braku instynktu samozachowawczego) sprawdza, co się dzieje w przydrożnych krzakach. Zdobyte w ten sposób ugryzienie nie wygląda groźnie, a przyszłą blizną nie będzie się można nawet pochwalić. Z czasem jednak z chłopakiem zaczynają dziać się dziwne rzeczy. Traci panowanie nad swoim ciałem, ma zaniki pamięci, a nocami prześladują go krwiste koszmary. Teddy musi jednak poradzić sobie nie tylko ze zmianami w organizmie, ale także tymi zachodzącymi w jego życiu.

„Teddy” to film o okrutnym potworze i próbie panowania nad bestią. Nie chodzi tu tym razem o włochate monstrum wyjące do księżyca i wyrywające staruszkom głowy. Główny bohater zamienia się powoli w straszydło rodem z kultowych horrorów, jednak tak naprawdę walczy z innym stworem skrywającym się w jego wnętrzu – gniewem, rozczarowaniem i bezsilnością, które czasem żyją w każdym z nas i pragną wyrwać się na zewnątrz. Walka ta jest wyjątkowo trudna, gdy jest się młodym i zagubionym człowiekiem. Francuska produkcja to mieszanka cielesnych obrzydliwości, czarnego humoru i młodzieżowego dramatu.

ŚWIATOWA PREMIERA: Fantastic Fest 2020

reżyseria: Ludovic Boukherma, Zoran Boukherma
scenariusz: Ludovic Boukherma, Zoran Boukherma
obsada: Anthony Bojan, Christine Gautier, Ludovic Torrent, Guillaume Mattera i inni
zdjęcia: Augustin Barbaroux
muzyka: Amaury Chabauty
język: francuski
napisy: polskie